Na zalewie w Rejowie wprowadzony został całkowity zakaz poruszania się łódkami napędzanymi silnikiem. Ta decyzja, to efekt trwających kilka miesięcy konsultacji z mieszkańcami okolicznych osiedli oraz miłośnikami tej formy wypoczynku i ekologami.
– Problem nadmiernego hałasu sygnalizowany był już od kilku lat – przypomina Adam Ciok, członek Zarządu Powiatu Skarżyskiego.
Mieszkańcy osiedla Zachodnie i Rejów oraz wędkarze złożyli pismo do starostwa powiatowego z prośbą o zakaz używania sprzętów napędzanych silnikami spalinowymi. Ich zdaniem wpływa to bardzo niekorzystnie na ekosystem. Z obserwacji wynika, że przestały na zalewie gniazdować bociany i kaczki, osuwa się także skarpa przy brzegu.
Zbiornikiem w Rejowie zarządzają Wody Polskie, Rada Powiatu może jednak wprowadzić zakaz używania jednostek motorowodnych, jeżeli hałas przekracza dopuszczalne normy akustyczne. To potwierdziły badania przeprowadzone przez akredytowaną firmę. Wykonano je w lipcu ubiegłego roku. Z protokołów wynika, że jednostki silnikowe wytwarzają hałas przekraczający dopuszczalne normy.
W obliczu ustaleń przeprowadzone zostały konsultacje społeczne w tej sprawie. Można było również oddać głos w ankiecie dotyczącej korzystania z motorówek i skuterów wodnych w Rejowie. Wyniki badania wyraźnie wskazywały na zakaz korzystania z tego rodzaju sprzętu.
– Wpłynęło ponad 400 ankiet, 75 procent odpowiedzi było za całkowitym zakazem używania sprzętów motorowych. Pozostała część głosów opowiadała się za ograniczeniem użytkowania takiego sprzętu lub za pozostawieniem obecnego stanu rzeczy – mówi Adam Ciok.
W efekcie Rada Powiatu Skarżyskiego podjęła decyzję o całkowitym zakazie korzystania ze sprzętu motorowodnego na zalewie w Rejowie. Zakaz zacznie obowiązywać jeszcze w maju.