Wciąż nie ma decyzji w sprawie otwarcia przedszkoli w Starachowicach. Władze miasta i dyrektorzy placówek pracują nad ich dostosowaniem do wymogów epidemicznych. Na razie nie wiadomo, czy dzieci w środę pójdą do przedszkoli. W Skarżysku już wiadomo.
STARACHOWICE
Komunikat wydany przez starachowicki Urząd Miasta w miniony czwartek, 30 kwietnia, mówił, że gmina Starachowice, 6 maja nie otworzy żadnej placówki.
„W trosce o zdrowie 910 przedszkolaków, ich rodziców oraz pracowników oświaty opracowujemy obecnie bezpieczny plan powrotu dzieci do naszych przedszkoli. Placówki zostaną uruchomione wówczas, kiedy będą na to w pełni przygotowane” – głosił komunikat ratusza.
Urzędnicy zaznaczali też, że są w stałym kontakcie z dyrektorami przedszkoli, trwają także rozmowy ze służbami sanitarnymi.
Dziś, jak wynika z relacji rzecznik Urzędu Miasta – Iwony Tamiołło, decyzja nie jest w pełni jednoznaczna.
Wiceprezydent miasta Aneta Nasternak, odpowiedzialna za oświatę prowadzi telekonferencje z dyrektorami przedszkoli. Placówki były także sprawdzone osobiście przez kierownika referatu edukacji Włodzimierza Jedynaka. W tym momencie jednak nikt z Urzędu Miasta nie znalazł czasu, aby udzielić informacji na ten temat.
SKARŻYSKO-KAMIENNA
Przedszkola i żłobki miejskie w Skarżysku-Kamiennej pozostaną zamknięte do odwołania – taką decyzję władz miasta przekazała rzecznik magistratu Izabela Szwagierek. W oświadczeniu przesłanym do mediów czytamy, że decyzja zapadła po dogłębnej analizie sytuacji, konsultacjach z rodzicami i rozmowach z dyrektorami placówek oświatowych.
Z informacji przekazanych przez Urząd Miasta w Skarżysku-Kamiennej wynika, że zapewnieniem opieki dla dzieci w żłobkach i przedszkolach zainteresowana była mała grupa rodziców, a obecnie priorytetem władz jest troska o zdrowie i bezpieczeństwo dzieci, ich rodziców i pracowników placówek oświatowych.