Indywidualny spacer zamiast grupowej wycieczki – taką formę ma w tym roku VI Rajd z Flagą do lasu w Stąporkowie. Zmianę formuły wymusiła epidemia koronawirusa.
Leśna wyprawa od kilku lat jest propozycją na aktywne spędzenie Dnia Flagi. Dyrektor Miejsko-Gminnego Ośrodka Kultury w Stąporkowie Katarzyna Sorn tłumaczy, że oficjalnie dołączyć do akcji można o dowolnej godzinie, wychodząc na spacer do lasu z flagą. Jak dodaje organizatorka, nie ma wymagań co do formy flagi, którą uczestnicy ze sobą zabiorą.
– Tych którzy chcą uczcić ten dzień, zachęcamy, aby zabrali ze sobą flagi. Mogą być mniejsze, np. zrobione własnoręcznie w swoim domowym zapleczu. Wędrujcie z flagami i przesyłajcie swoje zdjęcia na nasz facebookowy profil – zachęca dyrektor.
Z nadesłanych fotografii powstanie internetowa galeria uczestników.
Jak przypomina Katarzyna Sorna, poprzednie edycje cieszyły się dużą popularnością. Leśnymi szlakami maszerowało nawet 80 osób, pokonując dystans około 16 kilometrów. Piechurzy pokonywali wtedy wspólnie szlaki turystyczne w gminie Stąporków. Na wielu trasach znajdują się ciekawe miejsca, np. przydrożne kapliczki lub ślady nawiązujące do dawnej działalności górniczej przy byłej kopalni Edward w Błotnicy. W ubiegłym roku trasa prowadziła z Krasnej do Cisownika.