Kieleccy radni i społecznicy przekazali dla Uniwersytetu Jana Kochanowskiego urządzenie do przeprowadzania testów na koronawirusa.
Ponad 100 tys. zł na sprzęt wraz z zestawem 500 odczynników zostało zgromadzone w publicznej zbiórce zainicjowanej m. in. przez radnych Kamila Suchańskiego i Macieja Burszteina.
Na razie nie wiadomo kiedy tworzone przez Uniwersytet Jana Kochanowskiego laboratorium rozpocznie badanie próbek. Profesor Stanisław Głuszek, prorektor do spraw medycznych UJK zapowiada, że praca rozpocznie się, gdy laboratorium będzie spełniało odpowiednie wymogi bezpieczeństwa biologicznego.
– Laboratorium spełniać będzie wymogi bezpieczeństwa BSL-2, które pozwala na przeprowadzanie testów na koronawirusa. W ten sposób będziemy mogli przysłużyć się społeczeństwu – mówi.
Organizatorzy akcji zapowiedzieli, że teraz rozpocznie się druga część zbiórki, której celem będzie zebranie pieniędzy na odczynniki. W ciągu doby, maszyna może przebadać około 120 próbek. Po zakończeniu epidemii urządzenie ma służyć do dalszych testów DNA i RNA, m. in. do badań na komórkach rakowych.