Drukarka 3D okazała się zbyt wolna a zainteresowanie przyłbicami wykonywanymi w Zespole Szkół im. Marii Skłodowskiej-Curie w Ożarowie wciąż rośnie. Placówka dostała zamówienia na ponad dwa tysiące sztuk.
Przyłbice bezpłatnie otrzymają ośrodki zdrowia i DPS. W związku z tym Marcin Stańczyk, dyrektor szkoły, postanowił zmienić technologię. Pracownicy wykorzystują sprzęt, z którego korzystali dotychczas uczniowie i nauczyciele.
– Technologia polega na wycinaniu przyłbic z plastiku spożywczego, który kupujemy w dobrej cenie. Mamy maszyny numeryczne, w tym wypadku laser do cięcia. Obróbka jest szybka, trwa do trzech minut – informuje Marcin Stańczyk.
Do produkcji zaangażowano pracowników szkoły, którzy z powodu pandemii nie wykują swoich dotychczasowych zadań, np. personel sprzątający. Anna Połeć i Ewa Gierczak szybko się przekwalifikowały. – Szybko doszłyśmy do wprawy. Jedna tnie, druga szyje, trzecia kształtuje i to taka praca grupowa – mówią pracownice.
Zainteresowanie tanimi przyłbicami jest bardzo duże. Zamawiają je instytucje, sklepy, osoby prywatne. W aptece koszt takiego wyposażenia sięga ponad 40 złotych za sztukę.
– Pracować będziemy do momentu aż będzie zapotrzebowanie i dopóki nie skończy nam się źródło taniego materiału. Mamy zamówionych ponad 2500 sztuk, a dziennie jesteśmy w stanie wyprodukować ok. 250 przyłbic – informuje Marcin Stańczyk.
Wyprodukowanie takiego sprzętu ochronnego dla Szpitala św. Leona w Opatowie finansowo wspomogli radni powiatu opatowskiego. Tam trafiło ok. 300 sztuk.