– Nigdy nie miałem problemów ze snem. Czasy, kiedy zarywałem noce już dawno minęły. Teraz mam spokojny i głęboki sen – przyznał Paweł Stasiak.
Wokalista zespołu Papa D. dodał, że nie lubi spać do południa, więc złudne jest myślenie, że w dobie koronawirusa wykorzystuje ten czas na leżenie w łóżku. Mam psy, które nie zwracają uwagi na wirusa i muszą wyjść na spacer.
Lider Papa D. zdradził, że teraz pracuje nad nowymi piosenkami na swoją solową płytę. Ponieważ jest bardzo towarzyski dzisiaj brakuje mu spotkań ze znajomymi. Paweł Stasiak mówi, że teraz jest czas na zwolnienie i przemyślnie niektórych spraw i rzeczy.
Cała rozmowa z Pawłem Stasiakiem: