Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo znów ostrzega przed niebezpiecznymi i fałszywymi wiadomościami SMS, które rozsyłane są w celu wyłudzenia pieniędzy. Oszuści podszywają się pod PGNiG, sugerując potrzebę uregulowania rzekomych należności.
Jak czytamy w komunikacie, podejrzane wiadomości SMS należy potraktować jako SPAM i oszustwo. W żadnym wypadku nie powinno się udzielać na nie odpowiedzi, a najlepiej usunąć je ze skrzynki odbiorczej. Fałszywe wiadomości wysyłane są z wielu różnych numerów telefonów. Przykładowa treść fałszywego SMS-a:
PGNIG: Informujemy, że w związku zadłużeniem na kwotę 12,45zł na najbliższy dzień roboczy zleciliśmy odłączenie gazu.
Ponadto, jak informuje PGNiG, podjęte już zostały działania mające na celu uniemożliwienie dalszych oszustw za pomocą rozsyłanej korespondencji. Obecnie ze strony PGNiG Obrót Detaliczny wstrzymane zostało wysyłanie SMS-ów w zakresie windykacji. Oznacza to, że korespondencja trafiająca na telefony komórkowe dotycząca windykacji pochodzi od oszustów.
Jak przypomina PGNiG, w ostatnim czasie do klientów spółki były także wysyłane fałszywe wiadomości e-mail. Fałszywą korespondencję można rozpoznać przede wszystkim po adresie e-mail, z którego przychodzi wiadomość o temacie „Informacja o zaległości”. Skrzynka „no-reply@epgnig.pl” nie jest kanałem komunikacji używanym przez PGNiG. Wszystkie oficjalne adresy mailowe spółki są oparte na domenie pgnig.pl. Warto zwracać uwagę także na zmiany i dodane litery w adresach, które jednoznacznie wskazują na podejrzane pochodzenie fałszywej korespondencji.