Doktor Oskar Solarski, alergolog i pulmonolog, wojewódzki konsultant ds. alergologii powiedział, że póki co nie wiadomo, co dokładnie płonęło, więc musimy założyć, że pożar, który wybuchł w Nowinach, jest bardzo groźny. – Jeżeli było to nielegalne składowisko, to prawdopodobnie było tam najgorsze, co można sobie wyobrazić – zaznaczył.
– Skutki zdrowotne są więc nieprzewidywalne i trzeba założyć, że bardzo niekorzystne – dodał.
Zaapelował, żebyśmy zostali w domu i pozamykali wszystkie okna. Jak dodał, maseczki, które obecnie nosimy ze względu na pandemię koronawirusa, raczej w tej sytuacji nie pomogą.
– Pomogą jedynie profesjonalne maski przeciwpyłowe. Wirus jest strukturą znacznie większą niż pyly chemikaliów. W związku z tym nawet maseczki z filtrami zabezpieczającymi przed pyłami mogą nie zatrzymać tych niebezpiecznych czynników chemicznych – uważa.
Powinniśmy zwrócić uwagę, czy nie mamy duszności, osłabienie, zamroczenie.
– Oznaczać to może, że zatruliśmy się cyjanowodorem, który jest dosyć powszechny w różnych chemikaliach, lub powstaje podczas spalania różnych związków chemicznych. To są objawy podobne do zatrucia tlenkiem węgla. Niestety cyjanowodór jest jeszcze bardziej szkodliwy dla naszego organizmu – mówi.
Jak zaznaczył, nie wiadomo, jaki efekt może dać połączenie koronawirusa i ewentualne zatrucie cyjanowodorem. – Trzeba jednak zaznaczyć, że może to być „mieszkanka wybuchowa” – ostrzega.