2,6 promila alkoholu w organizmie miał kierowca osobowego volkswagena. Mężczyzna jechał „wężykiem” w Bilczy. Dzięki odpowiedniej reakcji pieszej, został on zatrzymany przez policjantów.
Damian Janus z Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach informuje, że wczoraj około 18.30 do mundurowych wpłynęło zgłoszenie od kobiety, która powiedziała, że widzi osobowy pojazd poruszający się „wężykiem”. Na miejsce pojechali funkcjonariusze, którzy zatrzymali samochód do kontroli.
Za kierownicą siedział 53-letni mężczyzna. Miał on trudności z komunikowaniem się, a ponadto wyczuwalna była od niego silna woń alkoholu. Badanie alkomatem wykazało, że w organizmie ma ponad 2,6 promila. Ponadto, w październiku 2019 roku został objęty 3-letnim zakazem prowadzenia pojazdów, także za alkohol.
Mężczyźnie grozi 5 lat więzienia i wydłużenie okresu zakazu prowadzenia pojazdów.