– Życzę wam pragnienia Boga, który jest w nas, a nie obok nas – mówi do wiernych opat wąchockiej wspólnoty cystersów ojciec Eugeniusz Augustyn.
Ze względu na ograniczenia w udziale wiernych w nabożeństwach opat zwrócił się do wiernych za pomocą mediów społecznościowych. Przypomniał, że przeżywanie trudnych chwil związanych z epidemią jest wpisane w trudną, ale piękną historię Bożej Męki i Zmartwychwstania.
Doświadczamy osobistej samotności, teraz w okresie kwarantanny dotyka ona wiele osób. Jednak, jak mówił Benedykt XVI: człowiek, który wierzy nigdy nie jest sam. Te słowa papież kierował przed laty do chorych i samotnych, obecnie takich osób jest znacznie więcej.
– Dla chrześcijan to czas, który jednak można wykorzystać do tego, aby spojrzeć na swoje życie tak, jak Bóg je dla nas przewidział – dodał ojciec.
Opat przywołał także postać świętego Augustyna, który mówił, że Bóg stworzył nas bez nas, ale bez nas nie może nas zbawić. Dlatego ważne, abyśmy odczuli w sercu pragnienie Boga, który przychodzi w sakramentach i swoim Słowie.
– Bez Boga jest śmierć, umieranie, nie ma pełnego szczęścia na ziemi. Dlatego na Święta Wielkanocne życzę Wam tęsknoty za Bogiem – mówił ojciec Eugeniusz Augustyn.
Wspólnota wąchocka liczy 28 braci, jest także kościołem parafialnym. Aby łączyć się z wiernymi ojcowie cystersi wprowadzili codzienne transmisje mszy świętych na swoim profilu facebookowym.