Ponad 3 tys. próbek zbadały dotychczas dwa laboratoria działające w województwie świętokrzyskim. Pierwsze znajduje się w Wojewódzkiej Stacji Sanitarno–Epidemiologicznej w Kielcach, a drugie w Regionalnym Centrum Naukowo–Technologicznym.
Jak informuje Jarosław Ciura, dyrektor kieleckiego sanepidu, próbki badane są na bieżąco, a dziennie wykonywanych jest od 200 do 250 badań.
– Nie mamy żadnych opóźnień w badaniu kolejnych próbek. Trzeba jednak zdawać sobie sprawę z tego, że między badaniami wykonujemy dezynfekcję pomieszczenia. Czas pochłania także przygotowanie materiału do badania, ale staramy się, żeby wszystko szło na bieżąco, dodał Jarosław Ciura.
Zbigniew Koniusz, wojewoda świętokrzyski przyznaje, że w ostatnich dniach w naszym regionie tempo zachorowań na koronawirusa zmalało, ale w dalszym ciągu należy ściśle przestrzegać obostrzeń rządowych.
– Oceniam, że po świętach nastąpi spadek zakażeń koronawirusem w naszym regionie. Na razie to są pojedyncze przypadki, bo wczoraj dwa wyniki pozytywne, a dzisiaj jeden, czyli tempo wyraźnie zmalało. Mam nadzieję, że to będzie już trwały trend, ale nie dajmy się zwieść temu, że liczba potwierdzonych zachorowań w naszym regionie zmalała. Przestrzegajmy reguł, czyli przede wszystkim pozostańmy w domach. Niech dom będzie naszym zamkiem i tam się bezpiecznie chrońmy przed koronawirusem – dodał Zbigniew Koniusz.
Dotychczas w województwie świętokrzyskim odnotowano 130 przypadków zakażenia koronawirusem.