110 potwierdzonych przypadków zarażenia koranawirusem w województwie świętokrzyskim. Jak powiedział wojewoda świętokrzyski Zbigniew Koniusz, na tle Polski w naszym regionie sytuacja pod tym względem jest w miarę dobra.
Na taki stan rzeczy wpłynęły decyzje podejmowane przez rząd i przede wszystkim zdyscyplinowanie mieszkańców, którzy pozostali w domach chroniąc się w ten sposób przed chorobą.
Wojewoda pytany, czy przed nami szczyt zachorowań stwierdził, że dzięki podejmowanym wcześniej decyzjom o ograniczaniu różnych działalności w naszym kraju nie ma gwałtownego wzrostu zachorowań. Codziennie są notowane nowe przypadki, ale nie ma ich nagłego potęgowania się. Jeżeli tak będzie przebiegać epidemia to najwięcej chorych powinno być po świętach. Potem mamy nadzieję, że ich liczba będzie stopniowo maleć.
Jednocześnie, jak dodał gość Radia Kielce wprowadzone są kolejne elementy walki z pandemią. Powstają izolatoria, w których będą przebywać chorzy zakażeni koronawirusem, ale nie wymagający intensywnej opieki medycznej. To mogą być osoby, których przebieg choroby jest lekki, nie wymagają pobytu w szpitalu, ale nie mogą także z różnych powodów wrócić do domów.
Takie placówki będą działać w Busku w Uzdrowiskowym Szpitalu „Krystyna” i w Starachowicach w hotelu „Senator”. Do Buska w środę prawdopodobnie trafią pierwsi pacjenci.