W Skarżysku rozpoczyna się dezynfekcja oddziału chirurgicznego, pacjenci zostali stąd ewakuowani po tym, jak u jednego z pielęgniarzy wykryto koronawirusa.
Dyrektor placówki Leszek Lepiarz informuje, że w chwili podjęcia decyzji o zamknięciu oddziału było na nim 10 pacjentów, dwóch zostało wypisanych do domu, ośmiu przewieziono do szpitala w Starachowicach. Wszyscy zostali przebadani pod kątem obecności koronawirusa, ale wynik u każdego z nich jest ujemny.
Personel oddziału jest teraz na kwarantannie, część osób wybrało pozostanie w domu, część przebywa na dawnym oddziale zakaźnym, który został wyznaczony jako miejsce kwarantanny zewnętrznej. Decyzję pracownicy podejmują indywidualnie.
Dyrektor Leszek Lepiarz informuje, że oddział najwcześniej będzie mógł zostać uruchomiony za tydzień. Wtedy wykonane będą ponowne badania personelu. Jeśli, kiedy zostaną potwierdzone wyniki ujemne, oddział będzie mógł ponownie przyjmować chorych.