Związkowcy z Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacji w Kielcach odpowiadają na list prezydenta Wenty. Po raz kolejny apelują w nim o wydłużenie przejazdów autobusowych tak, aby kierowcy mogli korzystać z tzw. mini dworców.
Jak mówi przewodniczący związków MPK, Bogdan Latosiński, zapewnienie dostępu kierowcom do miejsca, w której mogą umyć ręce i skorzystać z podstawowej higieny osobistej jest kluczowe zwłaszcza w obecnych czasach zagrożenia wirusowego.
Związkowcy dodają, że zmiany nie musiałyby generować kosztów, jeśli przedłużenie wybranych linii odbyłoby się przy równoczesnym skróceniu innych, mniej uczęszczanych i mniej istotnych dla komunikacji publicznej w mieście.
Listowno-słowna batalia pomiędzy urzędnikami z ratusza, a związkami zawodowymi Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacji w Kielcach trwa od kilku miesięcy. Związkowcy sprzeciwiają się zmianom wprowadzanym przez Zarząd Transportu Miejskiego w Kielcach, polegający m. in. na ograniczeniu przejazdów oraz likwidowaniu linii przecinających całe miasto.