Ostrowieccy policjanci zatrzymali 32-letniego rowerzystę, który przejeżdżał przez oznakowane przejście dla pieszych. Twierdził, że spieszy do chorej matki, która jestem objęta kwarantanną. Okazało się, że kłamał chcąc uniknąć kary.
Aspirant Ewelina Wrzesień z Komendy Powiatowej Policji informuje, że do zdarzenia doszło wczoraj. Funkcjonariusze z drogówki zauważyli że mężczyzna przejeżdżał na rowerze przez oznakowane przejście dla pieszych.
Zatrzymali go i poprosili o wyjaśnienia. Rowerzysta swoje zachowanie tłumaczył tym, iż śpieszy się do swojej matki, która jest objęta kwarantanną i się źle czuje. Policjanci udali się do jej miejsca zamieszkania. Kobieta w rozmowie z funkcjonariuszami zaprzeczyła słowom syna.
W związku z wprowadzeniem funkcjonariuszy w błąd wszczęto wobec niego postępowanie.