Trzeba się podporządkować zaleceniom i zostać w domu – mówi Krzysztof K.A.S.A. Kasowski. W wokalistą i kompozytorem rozmawiał Paweł Solarz.
PS: #zostanwdomu stosujesz się do zaleceń i zostajesz w domu?
KK: Tak, jestem w domu praktycznie cały czas. Wychodzę tylko na kilkunastominutowy spacer, raz dziennie. Podobnie, jak inni spacerujący mijamy się w pewnej odległości. Generalnie chodzi o to, aby nie spotykać się ze znajomymi, z dalszą rodziną, praktycznie być odizolowanym od życia, które znaliśmy jeszcze tydzień temu.
PS: A jak sobie radzisz dzisiaj w domu? Piszesz nowe piosenki, wiersze, albo bawisz się z synem?
KK: Ja od kilku lat jestem domatorem. Nie mam problemu z siedzeniem w domu. Czytam książki i zajmuję się pisaniem, ale nie piosenek. Od jakiegoś czasu wróciłem do pisania opowiadań i dużych form, czyli powieści. Zobaczymy co z tego wyniknie. Dawny pomysł o opisaniu roku 1991, swoich historii. Nie będzie to autobiografia. To będzie powieść, w której wykorzystuje fragmenty biograficzne.
PS: Czy dzisiaj nie brakuje Ci kontaktów z publicznością?
KK: Na brak pracy cierpimy nie tylko my artyści. Także wiele innych branż. Na brak pracy nie narzekam. Nie liczę na to, że szybko wrócę ja i koledzy do koncertowania…
Posłuchaj rozmowy Pawła Solarza z Krzysztofem K.A.S.Ą Kasowskim