Żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej przestrzegają przed oszustami, którzy chcą wyłudzić pieniądze „na żołnierza WOT” od osób starszych i przebywających w kwarantannie. Apelują o zachowanie czujności i legitymowanie osób, które udzielają im pomocy.
Do przypadku wyłudzenia pieniędzy doszło w ostatnich dniach w Zabrzu. Oszust zadzwonił do starszej osoby, prosząc o pieniądze, za które rzekomo miał zrobić zakupy. Kobieta zorientowała się, że to może być próba oszustwa i skontaktowała się z koordynatorem ds. wsparcia w brygadzie WOT, który się nią opiekuje.
W ramach walki z pandemią żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej udzielają wsparcia kombatantom, osobom starszym i przebywającym w kwarantannie. Zadania obejmują między innymi dostawy żywności i leków, w tym zakupy.
Starszy szeregowy Daniel Woś, rzecznik prasowy 10. Świętokrzyskiej Brygady Obrony Terytorialnej mówi, że żaden żołnierz WOT nie może brać pieniędzy od osób, które nie są w systemie pomocowym i nie są pod opieką brygady.
– Jeżeli ktoś podejrzewa oszustwo, prosimy o natychmiastowy kontakt z policją lub z koordynatorem z ramienia naszej brygady, którym jest starszy sierżant Jacek Baran. Można do niego zadzwonić pod numer 723 694 358 i sprawdzić, czy tożsamość osoby podającej się za żołnierza jest prawdziwa – mówi.
Rzecznik przypomina, że żołnierze chodzą w mundurach.
– Na lewym ramieniu noszą odznakę z napisem: „Zawsze gotowi, zawsze blisko”. Mają także oznakę „Polski Walczącej”, a na głowach oliwkowe berety – wymienia Daniel Woś.
Tożsamość żołnierzy WOT można również potwierdzić książeczką wojskową z nazwiskiem i zdjęciem.
Wszyscy seniorzy, do których terytorialsi dostarczają żywność, zakupy czy leki, otrzymają ulotki, w których znajdzie się informacja o tym, że osoby, które nie zgłosiły się wcześniej do systemu pomocowego WOT, nie powinny przekazywać pieniędzy i wpuszczać do domu osób podających się za żołnierza. Ulotki takie zostaną również zamieszczone na tablicach informacyjnych w blokach, skrzynkach pocztowych i w innych miejscach.