W Ostrowcu Świętokrzyskim, od soboty nie było przypadków podejrzenia koronawirusa, ani transportu do szpitala zakaźnego w Starachowicach.
Jak informuje Wioletta Adamczyk-Nowak, Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Ostrowcu Świętokrzyskim, do instytucji nieustannie dzwonią mieszkańcy powiatu zaniepokojeni sytuacją epidemiologiczną w kraju. Na godzinę 14.00 statystyki przedstawiały się dość optymistycznie. 28 osób jest objętych kwarantanną, 34 osoby mają nadzór epidemiologiczny, a 4 osoby są jeszcze hospitalizowane.
Osoby, które potrzebują konsultacji w sprawie koronawirusa mogą korzystać z dodatkowych dwóch numerów alarmowych w ostrowieckim sanepidzie. Wioletta Adamczyk-Nowak informuje, że zostały one uruchomione po to, aby każdy potrzebujący pomocy, mógł ją uzyskać.
– Było bardzo dużo telefonów popołudniu i wieczorem. Uruchomiliśmy dwa dodatkowe telefony, aby żaden nam nie umknął – mówi Wioletta Adamczyk-Nowak. Dodaje, że głównie dzwonią osoby wracające z zagranicy, ale ludzie mają też wątpliwości co do pojawiania się w pracy.
Wszystkie numery alarmowe do sanepidu w sprawie koronawirusa znajdują się na stronie internetowej sanepidu, wyczytywane są też przez automatyczną sekretarkę w numerze stacjonarnym.