Świętokrzyscy policjanci sprawdzają, czy osoby objęte kwarantanną faktycznie przebywają w swoich mieszkaniach.
– Do tej pory nie odnotowaliśmy przypadku, w którym ktoś nie przestrzegałby zaleceń – informuje komisarz Kamil Tokarski z Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach.
– Kontrolę zazwyczaj przeprowadzają policjanci z pionu prewencji oraz dzielnicowi. Oczywiście nie odbywają się one przez bezpośredni kontakt, ponieważ funkcjonariusze zachowują względy bezpieczeństwa oraz zalecenia służb sanitarnych – dodaje.
Oznacza to, że mundurowi mogą skontaktować się z osobą poddaną kwarantannie telefonicznie lub przez domofon. Mogą także poprosić, aby podeszła do okna lub rozmawiają z sąsiadami.
– Jeżeli takiej osoby nie będzie, zgodnie z procedurami, informacja zostaje przekazana służbom sanitarnym. Za każdym razem szukamy jej do skutku – mówi kom. Kamil Tokarski.
Podczas kontroli policjanci pytają także czy osoba objęta kwarantanną nie potrzebuje pomocy lub zrobienia zakupów. Takie informacje trafiają do służb wojewody oraz służb sanitarnych. Rzecznik dodaje, że poza tymi dodatkowymi działaniami, funkcjonariusze bez zmian pełnią codziennie obowiązki i podejmują interwencje.