Kilkanaście drzew zostanie wyciętych w koneckim Parku Miejskim im. Małachowskich. Wojewódzki konserwator zabytków zalecił ich usunięcie, ponieważ ze względu na swój stan, stanowią zagrożenie dla zabytków znajdujących się w Zespole Parkowo-Pałacowym w Końskich. Część mieszkańców miasta uważa, że to zły pomysł.
– To jest chory pomysł. Wycinają zdrowe drzewa. Mnie się to nie podoba i wielu mieszkańców podziela moje zdanie – mówi pan Mirosław. – Nie widziałem chorych drzew – dodaje Dawid. – W miejscu, gdzie są budynki to oczywiście drzewa powinny być usunięte, ale tu, gdzie nie ma zabudowań nie jest to uzasadnione – kwituje pan Mateusz.
Krzysztof Obratański, burmistrz Końskich podkreśla, że usuwane będą jedynie drzewa chore lub suche, które stanową zagrożenie podczas wichury dla mieszkańców spacerujących alejami i dla zabytków. Przypomina, że dochodziło już do takich niebezpiecznych zdarzeń.
– Ułamany konar zniszczył zabytkową kapliczkę w parku. Odbudowaną potem z największym trudem. W ubiegłym roku mieliśmy kolejną katastrofę, bo drzewo przewróciło się na jedną z posesji przy ul. Zamkowej – przypomina burmistrz.
Burmistrz zapewnia, że planowane są nowe nasadzenia według XVIII-wiecznego planu parku.