Maja, Laura i Nadia – to kieleckie trojaczki, które przyszły na świat 21 stycznia tego roku w Świętokrzyskim Centrum Matki i Noworodka. Dziś opuściły szpital.
Dziewczynki urodziły się w 33. tygodniu ciąży i razem ważyły niecałe 5 kg – wspomina Rafał Szpak, dyrektor szpitala.
– Dzisiaj mamy bardzo miły dzień, ponieważ kolejne trojaczki, które urodziły się w naszym szpitalu wychodzą do domu. Stan dziewczynek jest dobry – dodaje Rafał Szpak.
Milena Kołodziej, mama trojaczków mówi, że o tym, iż urodzi troje dzieci dowiedziała się bardzo wcześnie, bo w siódmym tygodniu ciąży. Na początku dla niej i jej męża był to szok. Pani Milena przyznaje, że jej mąż do tej pory nie może do końca uwierzyć, że został ojcem trojaczków.
– W domu jest wszystko przygotowane na przyjęcie dziewczynek, łóżeczka już czekają w ich pokoju, podobnie jak ich starsza, 3,5 letnia siostra – dodała Milena Kołodziej.
Monika Kozłowska, neonatolog ze Świętokrzyskiego Centrum Matki i Noworodka informuje, że dziewczynki nie wymagają już specjalistycznej opieki lekarskiej.
– Przez cały pobyt w szpitalu dzieci były w stanie dość dobrym, karmione naturalnym pokarmem swojej mamy. Obecnie ważą od 2200 do 2600 gram. Są zdrowe i mogą opuścić szpital – dodała Monika Kozłowska.
Porody trojaczków zdarzają się niezwykle rzadko, bo raz na 6,5 tys. ciąż. W Świętokrzyskim Centrum Matki i Noworodka w ubiegłym roku odbyły się dwa takie porody.