W gminie Bałtów ukonstytuowała się nowa rada gminy po przedterminowych wyborach, które odbyły się tydzień temu. 13 mandatów w 15 osobowej radzie posiada komitet Przyjazna Gmina – Wspólne Dobro, wspierający wójta Huberta Żądło. Dwaj pozostali radni startowali z własnych komitetów.
Wójt Hubert Żądło deklaruje chęć współpracy ze wszystkimi, pod warunkiem, że będzie ona merytoryczna. W gminie wszystko zmieniło się o 180 stopni. Dodaje, że cieszy się z nowego rozdania, bo daje szansę na merytoryczną pracę, zaniechanie waśni i sporów, które uniemożliwiały działania na rzecz gminy. Radny Piotr Śmigiel z komitetu Mieszkańców Pętkowic i Pętkowic-Kolonii twierdzi, że jako radny z innego komitetu nie będzie opozycją.
– Nie zamierzam tutaj wojować. Raczej przyszedłem po to, aby współpracować i budować dobro gminy. Uważam, że 1,5 roku kłótni, które doprowadziły do referendum nikomu nie służyło. Zauważyłem, że społeczeństwo jest podzielone i mam nadzieje że z biegiem czasu podziały zostaną zasypane.
Radne Ewelina Łaska i Małgorzata Kot z komitetu Przyjazna Gmina – Wspólne Dobro, podobnie jak Piotr Śmigiel debiutują w roli radnych. Podkreślają, że ważna jest praca na rzecz gminy w spokoju.
– Nie chodzi o to, żeby się rozdzielić, tylko połączyć jakoś tę radę – mówi Ewelina Łaska i dziękuje swoim wyborcom za głosy.
Małgorzata Kot uważa, że ważnym zadaniem jest doprowadzenie do porządku finansów gminy.
Przewodniczącym rady został Henryk Cichocki – wieloletni radny rady gminy Bałtów. Niezależnie od opcji deklaruje współpracę i otwartość na wszystkich mieszkańców.
– Nieważne czy ktoś ma milion w kieszeni, czy złotówkę, każdemu szacunek należy się ten sam – mówi Henryk Cichocki.
Pierwszej sesji w nowym składzie rady przyglądał się wojewoda świętokrzyski Zbigniew Koniusz. Uważa, że ostatnie miesiące w tej gminie nie były łatwe, jednak wójt i pełniący obowiązki rady gminy poradzili sobie bardzo dobrze. Twierdzi, że sytuacja Bałtowa na pewno wpłynie na inne samorządy, a mieszkańcy ze swojego prawa do np. odwołania rady, będą korzystać częściej, niż dotychczas.
Na sesję przybył także senator Jarosław Rusiecki, który uważa, że wybór nowej rady to moment przełomowy w gminie Bałtów. Uważa, że mieszkańcy zdali egzamin z demokracji. Skład rady daje nadzieję na dobrą współpracę z wójtem gminy.
– Życzę żeby nastąpił czas merytorycznej współpracy i zrównoważonego rozwoju całej gminy – mówi senator Jarosław Rusiecki.
Wiceprzewodniczącą rady została radna Anna Mroczek. Podczas dzisiejszej sesji wybrano także składy gminnych komisji.