Pomimo kontraktowej przerwy zimowej, która trwa od połowy grudnia do połowy marca, prace przy budowie obwodnicy Morawicy posuwają się do przodu. Z uwagi na dobrą pogodę, wykonawca zdecydował prowadzić prace ziemne na 4-kilometrowym odcinku. W związku z tym, wkrótce kierowcy mogą się spodziewać zmian w organizacji ruchu.
– Wykonawca realizuje wszystkie te działania, na które pozwala pogoda, między innymi prace przy sygnalizacji świetlnej, budowie kładki dla pieszych w Bilczy oraz wiele prac w pasie między jezdniami – informuje Małgorzata Pawelec, rzecznik kieleckiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
W marcu planowane są zmiany organizacji ruchu na jezdni zachodniej, którą teraz odbywa się ruch. Zostanie ona przebudowana. Jezdnia będzie miejscami zwężona, czasowo zostanie wprowadzony ruch wahadłowy. Szczegóły będą znane wkrótce.
– Na większości powierzchni powstającej jezdni jest już ułożona podbudowa bitumiczna. Wykonawca planuje układanie warstwy wiążącej nawierzchni w okresie wiosenno-letnim. To oznacza zmiany w organizacji ruchu, które pozwolą przebudowywać jezdnię zachodnią – mówi rzeczniczka. Latem planowane jest z kolei przełożenie ruchu na nową jezdnię – wschodnią.
Budowa obwodnicy Morawicy rozpoczęła się w ubiegłym roku. Nowy, 5-kilometrowy odcinek drogi krajowej nr 73 od granicy Kielc do Brzezin będzie miał dwie jezdnie. Powstaną cztery skrzyżowania z sygnalizacją świetlną oraz drogi dojazdowe. W Bilczy zostanie wybudowana kładka dla pieszych.
Docelowo cała trasa ma mieć ponad 8 km długości. Inwestycja ma być zakończona w pierwszej połowie 2022 roku.