Oświatowa Solidarność negatywie zaopiniowała uchwałę Rady Powiatu Starachowickiego o przeniesieniu siedziby Zespołu Szkół Zawodowych nr 3 do budynku po gimnazjum przy ulicy Leśnej.
Jak mówi przewodniczący związku Paweł Rdzanek, po podjęciu decyzji, starosta zwrócił się z pismem o taką opinię do Solidarności.
– Opinia publiczna wyraźnie mówi o tym, że to nie jest dobra decyzja. Sprzeciw budzi także fakt, że podczas trwających konsultacji społecznych żadna z zainteresowanych stron nie opowiada się za przeniesieniem siedziby szkoły – podkreśla związkowiec.
Paweł Rdzanek dodaje, że już cztery lata temu wiadomo było, że gimnazja zostaną zlikwidowane, więc było dostatecznie dużo czasu, aby znaleźć sposób na zagospodarowanie budynków.
Jak wielokrotnie informowaliśmy, sprawa przeniesienia Zespołu Szkół Zawodowych numer 3 do budynku po Gimnazjum przy ulicy Leśnej od ponad roku budzi olbrzymie emocje. Pomysł wyszedł od prezydenta Starachowic Marka Materka, który zaproponował powiatowi zamianę obu nieruchomości. Zdaniem władz, powiat nie ma pieniędzy na wyremontowanie elewacji budynku i budowę hali sportowej. Tymczasem budynek w kompleksie edukacyjnym przy ulicy Leśnej jest dobrze przygotowany do przyjęcia młodzieży.
Społeczność szkoły zawodowej podkreśla, że przeniesienie odbywa się wbrew ich woli, a nowy budynek nie jest w pełni przystosowany do potrzeb uczniów. Protestują także rodzice uczniów ze Szkoły Podstawowej numer 11, która mieści się w tym samym kompleksie edukacyjnym. Ich zdaniem najkorzystniejsze byłoby przekazanie podstawówce opuszczonych pomieszczeń, a mieszanie w jednym budynku dzieci ze szkoły podstawowej i młodzieży szkoły średniej nie jest właściwe.
Pomimo tych protestów, Rada Powiatu Starachowickiego podczas ostatniej sesji przyjęła uchwałę zezwalającą na przeniesienie szkoły. Opinia Solidarności nie ma mocy, aby zatrzymać ten proces. Teraz wiążąca będzie decyzja świętokrzyskiego kuratora oświaty.