Kolejne spotkanie dotyczące zagrożeń związanych z koronawirusem w naszym regionie odbyło się w Świętokrzyskim Urzędzie Wojewódzkim. Wzięli w nim udział starostowie i dyrektorzy wszystkich świętokrzyskich szpitali.
Jak poinformował wojewoda Zbigniew Koniusz, podczas spotkania omawiana była strategia na wypadek wystąpienia w naszym regionie koronawirusa.
– To bardzo dobry moment, aby prześledzić to, co mamy w naszych zasobach, zarówno lokalowych, jak i ludzkich. Dlatego starostowie mają zaktualizować wiadomości, które są zawarte w planie zabezpieczenia województwa na wypadek wystąpienia choroby zakaźnej – powiedział wojewoda.
W województwie świętokrzyskim na trzech oddziałach zakaźnych jest w sumie ponad 80 miejsc i zdaniem Zbigniewa Koniusza, jest to liczba wystarczająca. Jednak jak przyznaje wojewoda, ze względu na wzmożoną nadpobudliwą reakcję społeczną, trzeba się liczyć z większą liczbą zgłaszających się do szpitali.
– Ta liczba bardzo szybko może ulec podwojeniu i jesteśmy na to przygotowani. W planach zabezpieczenia województwa na wypadek wystąpienia choroby zakaźnej są miejsca także w szpitalach powiatowych. W razie potrzeby będą uruchamiane, ale tylko w razie ogłoszenia wyższego poziomu alertu, którego póki co nie mamy – dodał Zbigniew Koniusz.
O obecnej sytuacji w Polsce dotyczącej koronawirusa będą w piątek z premierem Mateuszem Morawieckim dyskutować w Warszawie wszyscy wojewodowie, a później spotkają się z ministrem spraw wewnętrznych i administracji.