Coraz więcej osób, w związku z rozprzestrzenianiem się koronawirusa, rezygnuje z wcześniej zaplanowanych zagranicznych wyjazdów. W niektórych kieleckich biurach podróży nawet połowa wcześniej zaplanowanych wyjazdów nie dochodzi do skutku z powodu rezygnacji klientów.
Alicja Redlich-Michalska z Biura Podróży Abex przyznaje, że w ostatnich dniach klienci najczęściej rezygnują z wyjazdów do Włoch.
– W ostatnim czasie bardzo zmniejszyła się liczba wyjazdów do Włoch, bo nie ma na nie chętnych. Ofert sprzedajemy naprawdę niewiele. Nasi klienci obawiają się koronawirusa i nie chcą ryzykować, więc rezygnują z wyjazdów turystycznych. Najczęściej rezygnacja w ostatniej chwili z wycieczki wiąże się z utratą pieniędzy.
Mariusz Burchart, zastępca świętokrzyskiego wojewódzkiego inspektora Inspekcji Handlowej przypomina że można się zabezpieczyć przed utratą pieniędzy, ale wymaga to podpisania odrębnej, dodatkowo płatnej umowy.
– Regulaminy tych rezygnacji są bardzo różne. Najczęściej mówią o tym, że odzyskamy wszystkie koszty podróży i wypoczynku, ale tylko w przypadku rezygnacji z powodu hospitalizacji – wyjaśnia Mariusz Burchart.
Dotychczas w województwie świętokrzyskim nie odnotowano przypadku zarażenia koronawirusem.