Rozprawa oskarżonej o milionowe oszustwa podatkowe 52-letniej Haliny C., byłej właścicielki jednej z firm w powiecie ostrowieckim, która podejrzewana jest m.in. o oszustwa podatkowe, została odroczona przez sąd. Obrońca oskarżonej wniósł bowiem o zawieszenie postępowania, do czasu wyjaśnienia wątpliwości związanych z jej należnościami podatkowymi.
Do ujawnienia przestępstwa doszło w 2016 roku, w wyniku przeprowadzonej przez Urząd Skarbowy kontroli. Jak informowaliśmy, śledczy ustalili, że kobieta, składając deklaracje podatkowe za lata 2011-2014, każdorazowo podawała w nich nieprawdę. Miała zawyżać koszty uzyskania przychodu poprzez zaliczenie do nich nierzetelnych faktur. Tym samym pomniejszała należny podatek dochodowy i VAT o 7,5 mln zł.
W sprawie Haliny C. toczy się także drugie postępowanie, dotyczące korekt do deklaracji z tamtego okresu. Urząd Skarbowy w Ostrowcu Św. wszczął postępowania podatkowe w związku ze złożonymi korektami. Z tego powodu obrońca oskarżonej adwokat Marek Dulniak wnioskował o zawieszenie postępowania karnego do czasu wydania decyzji podatkowej, która będzie kluczowa w sprawie karnej.
– Są kluczowe, bo będą określały czy istnieje, czy nie istnieje zobowiązanie podatkowe oskarżonej za okres objęty aktem oskarżenia. Podstawą wniesienia aktu oskarżenia jest ustalenie czy te zobowiązania istniały i w jakich kwotach – mówi adwokat Marek Dulniak.
Sędzia Artur Kołodziej postanowił odroczyć sprawę i wyznaczył kolejny termin na koniec marca. Wtedy ma być rozważana m.in. kwestia zawieszenia postępowania.
– Po zgromadzeniu dokumentacji, sąd rozważy kwestię i wypowie się czy postępowanie zawiesi, czy wniosku nie uwzględni – mówi sędzia Artur Kołodziej.
Podejrzana Halina C. jest podejrzewana o popełnienie 10 przestępstw. Zarzuca się jej także: przechowywanie dokumentacji niezgodnie z obowiązującym przepisami, a dodatkowo wielokrotne posługiwanie się podrobionymi fakturami VAT. Halina C. została zatrzymana w listopadzie 2018 roku.