Bez rozstrzygnięcia, ale na ostatniej prostej jest proces byłych prezydentów Starachowic – Sylwestra Kwietnia i Wojciecha Bernatowicza w sprawie tzw. afery śmieciowej. Sprawa toczy się od 2016 roku, a dotyczy nieprawidłowości przy przetargach na wywóz śmieci.
Chodzi o umowy na wywóz śmieci ze Starachowic w czasie kiedy prezydentem był Wojciech Bernatowicz, a Sylwester Kwiecień jego zastępcą. Akt oskarżenia mówi o przekroczeniu uprawnień i niedopełnieniu obowiązków w celu uzyskania korzyści majątkowych. W latach 2008-2012 mieli oni działać na szkodę gminy, podpisując niekorzystne umowy z firmą ALMAX, wywożącą śmieci.
We wtorek przesłuchani zostali kolejni świadkowie.
Jak informuje sędzia Tomasz Durlej, sąd przeprowadził wszystkie czynności wnioskowane w tej sprawie. W związku z zawiłym charakterem sprawy, sąd na wniosek stron, odroczył rozprawę i wyznaczył kolejny termin na 31 marca. Wtedy należy spodziewać się wyroku.