Pojemniki z płynem dezynfekującym zostaną w najbliższym czasie zamontowane we wszystkich budynkach dydaktycznych Uniwersytetu Jana Kochanowskiego oraz akademikach.
Decyzja o wprowadzeniu tego środka ostrożności władze uczelni podjęły w związku z rozprzestrzenianiem się w Europie koronawirusa – informuje profesor Jacek Semaniak, rektor UJK.
– Żyjemy w świecie medialnym, w globalnej wiosce i każde zdarzenie oraz zagrożenie niezależnie od tego, gdzie powstaje, staje się zdarzeniem na wyciągnięcie ręki. Mamy dużą swobodę przemieszczenia się, podróżowania i w związku z tym odległość nie odgrywa większej roli – mówi profesor Jacek Semianiak.
Jak dodaje profesor Jacek Semianiak, na Uniwersytecie Jana Kochanowskiego studiuje około 12 tys. studentów, w tym ponad 600 obcokrajowców z 28 krajów.
– Trzecim ogniskiem w skali ogólnoświatowej stała się północna Italia. Podróżujemy, loty nie są odwołane, w związku z tym liczymy się z tym, że trzeba będzie wprowadzić w Polsce i w naszym uniwersytecie pewne środki ostrożności. Stosowane zarządzenie rektora w tej sprawie już zostało przygotowane – dodał Jacek Semaniak.
W ostatnich godzinach przypadki koronawirusa, oprócz Włoch, potwierdzono także w Austrii i Chorwacji.
Ogólna liczba ofiar koronawirusa przekroczyła już 2600.