W 23. kolejce PGNiG Superligi piłkarze ręczni PGE Vive pokonali na wyjeździe Zagłębie Lubin 35:25 (18:10). Najwięcej goli dla kielczan zdobył Arkadiusz Moryto – 9.
– Musimy podziękować naszym chłopakom, którzy od początku walczyli w obronie i ataku pozycyjnym, ponieważ graliśmy bez nominalnego środkowego rozgrywającego. Na tej pozycji wymieniali się Krzysztof Lijewski i Wład Kulesz – powiedział Talant Dujszebajew.
– Kulesz narzekał trochę na pachwinę, ale dokładnie nie wiemy, co mu jest. Po przyjeździe zrobimy mu USG i mam nadzieję, że zagra w sobotę z Kielem – podsumował trener „żółto-biało-niebieskich”.
Dodajmy, że świętokrzyski zespół pojechał do „Miedziowych” bez kilku odpoczywających zawodników – Blaża Janca, Alexa Dujszebajewa, Mateusza Jachlewski, Igora Karacicia, Andreasa Wolffa i Arcioma Karalioka.
W sobotę o godzinie 18.00 w Hali Legionów w ostatnim starciu fazy grupowej Ligi Mistrzów PGE Vive zmierzy się z niemieckim THW Kiel.
Zagłębie Lubin – PGE VIVE Kielce 25:35 (10:18)
Zagłębie: Schodowski, Wiącek- Borowczyk 2, Stankiewicz 4, Pawlaczyk, Gębala 1, Dudkowski 1, Sroczyk, Tokaj 1, Pietruszko 2, Marciniak 3, Hajnos, Bogacz 4, Kupiec 3, Adamski, Chychykalo 4.
Vive: Korcecki, Wałach – Vujović 6, Pehlivan 3, Aguinagalde 4, Lijewski 3, Kulesz 4, Moryto 9, Surgiel, Zdziech, Fernandez 6, Daniel Dujszebajew, Guillo.