Mimo ostrzeżeń policji wciąż dochodzi do wyłudzeń pieniędzy od osób starszych metodą na wnuczka czy policjanta. Wczoraj informowaliśmy, że 61-letnia mieszkanka Starachowic straciła ponad 122 tys. złotych.
Kobieta została oszukana przez sprawcę podającego się za policjanta. Oszust tłumaczył jej przez telefon, że prowadzi specjalną akcję, której celem jest rozpracowywanie grupy hakerów. Dla uwiarygodnienia opowieści dodał, że będzie przygotowywał policyjną prowokację i potrzebuje dostępu do jej konta.
Wczoraj nieznany sprawca podając się za policjanta zadzwonił także do 85-letniej mieszkanki Pińczowa. Poinformował, że jej córka miała wypadek. W załatwieniu sprawy miały pomóc pieniądze. Kobieta przekazała młodemu mężczyźnie 5,8 tys. złotych na załatwienie sprawy i 1,1 tys. złotych na opłaty procesowe. Kiedy kobieta skontaktowała się z córką okazało się, że została oszukana.