Uczestnicy zapoznali się z kosmicznymi technologiami, które mogą umożliwić zamieszkanie na Marsie. Grupę Innspace tworzą inżynierowie, architekci, robotycy i konstruktorzy zafascynowani kosmosem oraz nowymi technologiami.
Jak informuje Justyna Pelc, członek zespołu, opowiedzieli o swoich działaniach, m.in. o projekcie samowystarczalnej kolonii marsjańskiej o nazwie Ideacity.
Koncept zajął 5 miejsce w konkursie Mars Colony Prize, organizowanym przez The Mars Society.
Jak dodaje, w ostatnim czasie można zaobserwować coraz więcej chętnych osób, chcących udać się na tę planetę. W ciągu kilku lub kilkunastu najbliższych lat astronauci udadzą się na Marsa.
– Jeszcze niewiele wiemy o tej planecie, bo wysłaliśmy na niego tylko kilka łazików. Wciąż trwają prace nad rakietami, które nas tam zabiorą. Największym problemem w skolonizowaniu Marsa jest sam lot na tę planetę.
– Na Marsie jesteśmy w stanie się schronić m.in. przed promieniowaniem kosmicznym chociażby w jakiejś bazie. Czy zbudowanie jej będzie łatwe czy nie, to inny temat, ale jest to możliwe. Z kolei podczas lotu kosmicznego, który trwa minimum 6 miesięcy jesteśmy narażeni na ogromne dawki promieniowania i szanuje się, że podczas takiego lotu przyjmiemy dawkę większą, niż przyjmujemy przez całe życie – dodaje.
W spotkaniu wzięła udział m.in. pani Magdalena wraz z 10-letnią siostrzenicą. Jak powiedziała, sama by nie chciała polecieć na Marsa, ale wydaje jej się, że plany skolonizowania tej planety za kilka lat mogą zakończyć się powodzeniem. Dodała, że bardzo spodobała jej się idea warsztatów.
– Przyszłam z ciekawości dlatego, że zawsze można się czegoś fajnego dowiedzieć. Interesuję się sztuką, robię zdjęcia, również kosmiczne, dlatego szukam też inspiracji – zaznaczyła.
Podczas spotkania można było zobaczyć bioreaktor do hodowli alg, które dzięki wydajnej fotosyntezie nadają się nie tylko jako pożywienie, ale też jako paliwo dla pojazdów. W astronautyce mogą stanowić element systemów podtrzymujących życie.
W skład grupy Innspace wchodzą: Justyna Pelc, Piotr Torchała, Beata Suścicka i Magdalena Łabowska.