Jak informuje „Przegląd Sportowy” Anglik D’Seana Theobalds, który na początku lutego podpisał kontrakt z Koroną Kielce, wciąż nie jest uprawniony do gry w PKO Ekstraklasie. Występ Anglika w niedzielnym meczu 22. kolejki w Białymstoku z Jagiellonią, stanął zatem pod dużym znakiem zapytania.
Okazuje się, że były klub 25-letniego defensywnego pomocnika nie posiada konta w systemie FIFA TMS. Bez niego nie może wystawić piłkarzowi niezbędnego certyfikatu. Wydaniem odpowiednich dokumentów ma zająć się angielska federacja. Kielecki klub wysłał już wszystkie potrzebne wnioski i teraz czeka na reakcję FA (The Football Asssociation).
Na dobrą grę Theobaldsa bardzo liczy Mirosław Smyła. Po powrocie ze zgrupowania w Turcji, kielecki szkoleniowiec określił Anglika mianem „perełki”. Stwierdził również, że powinien pomóc drużynie w walce o utrzymanie się w piłkarskiej elicie.