Na stawach w Karsznicach w gminie Małogoszcz odbył się I Zlot Morsów Powiatu Jędrzejowskiego. Wzięło w nim udział około 70 amatorów lodowatych kąpieli. Organizatorem spotkania były Morsy Małogoskie.
W spotkaniu udział wzięły osoby z Jędrzejowa, Sobkowa oraz z Sędziszowa. Wspólne wejście do wody poprzedzone zostało rozgrzewką pod czujnym okiem instruktorki fitnessu Pauliny Wątor. Potem morsy weszły do stawu na około 10 minut. Jak zapowiedział Andrzej Kubarski – mors z Małogoszcza i organizator spotkania, to pierwsza taka wspólna inicjatywa, która ma przerodzić się w cykliczne spotkania. Jak dodał, impreza miała zintegrować morsów z powiatu jędrzejowskiego. W rozmowie z Radiem Kielce powiedział, że dziś jest ciepło – dużo lepiej morsuje się w temperaturze około minus 2 stopnie.
W I Zlocie Morsów Powiatu Jędrzejowskiego wzięło udział 10 osób z Sędziszowa. Jak przypomniał Krzysztof Chmaruk, to oni zainicjowali morsowanie w powiecie jędrzejowskim. Ponad 6 lat temu z taka inicjatywą wystąpili: Ryszard Barcik oraz Marek Syposz i tak już wspólnie morsują pod opieką Ośrodka Sportu i Rekreacji w Sędziszowie.
Najmłodszymi morsami zlotu byli: 11-letnia Lena i 7-letni Kajetan. Jak mówili, chociaż nie zawsze ławo wchodzi się do zimnej wody, robią to, ponieważ morsami są ich ojcowie i z nich biorą przykład.
Morsów z powiatu jędrzejowskiego powitał burmistrz Małogoszcza Mariusz Piotrowski.
– Podziwiam te osoby, dlatego cieszę się, że ta grupa w Małogoszczu się rozrasta i liczy ponad 30 osób – mówi burmistrz.
I Zlot Morsów Powiatu Jędrzejowskiego zakończyło wspólne ognisko i ciepły poczęstunek.