Pralnia, pomoc dla osób starszych, sprzątanie, czy opieka nad miejską zielenią. Władze powiatu koneckiego badają potrzeby społeczne pod kątem utworzenia spółdzielni socjalnej, która zaangażuje do pracy osoby niepełnosprawne lub bezrobotne.
Urszula Przygodzka, dyrektor Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie informuje, że na terenie powiatu brakuje np. pralni.
– Mamy szpital, są restauracje, hotele i nie każdy ma własne zaplecze – mówi dyrektor.
Jak dodaje Urszula Przygodzka, spółdzielnia przez rok świadczyłaby usługi bezpłatnie. Priorytetem jest jednak utworzenie przedsiębiorstwa, które będzie w stanie utrzymać się na rynku.
– Zależy nam na długotrwałym efekcie. Ważne, żeby to funkcjonowało i żeby znalazł się lider, który pomoże odnaleźć się osobom bezrobotnym, czy niepełnosprawnym na rynku pracy – dodaje.
W spółdzielni socjalnej mogłoby znaleźć zatrudnienie od 10 do 15 osób. Dofinansowanie z PFRON mogłoby wynieść 34 tys. zł rocznie na pracownika.