Ulica Bęczkowska w Kielcach może wkrótce zmienić nazwę na Wileńską. Tak chcą mieszkańcy tego miejsca, którzy narzekają na zamieszanie w numeracji budynków. Proponują też, żeby ulica została przedłużona do nowego osiedla.
Budynki, które tam powstały, przypisano ulicy Świerczyńskiej, mimo że stoją przy przedłużeniu obecnej Bęczkowskiej. To sprawia problemy, np. kurierom i listonoszom.
Nowa nazwa ulicy została zaproponowana przez Kielecki Ochotniczy Szwadron Kawalerii im. 13. Pułku Ułanów Wileńskich. Jak mówi Robert Mazur, dowódca formacji, to dobra okazja do uczczenia pamięci działań ułanów oraz ich stacjonowania w Wilnie, a także znaczenia miasta dla polskiej historii.
Radna Joanna Winiarska, która zainteresowała się sprawą ocenia, że nie powinno być problemów z uchwaleniem tej zmiany.
– Jest zgoda zarówno mieszkańców, jak i właścicieli dobudowanego fragmentu ulicy Świerczyńskiej. Radni wyrazili już pozytywną opinię, więc nie powinno być problemów ze zmianą nazwy – mówi.
Propozycja zmiany nazwy kieleckiej ul. Bęczkowskiej na Wileńską będzie omawiana na marcowej lub kwietniowej sesji rady miasta.