Władze chińskiego Yuyao, partnerskiego miasta Kielc, zwróciły się do kieleckiego urzędu miasta z prośbą o pomoc w znalezieniu firm, które produkują i sprzedają maseczki, odzież ochronną oraz termometry. Ma to związek z epidemią koronawirusa w Chinach.
Jak powiedział Tomasz Porębski, rzecznik prezydenta Kielc, przedstawiciele Yuyao poinformowali kielecki ratusz, że w ich mieście kupienie tych elementów ochronnych obecnie jest już praktycznie niemożliwe.
– Rozpoczęliśmy starania w tym temacie. Kontaktujemy się z firmami, które zajmują się taką produkcją. Chcemy przygotować kompleksową informację i umożliwić przedstawicielom naszego partnerskiego miasta bezpośredni kontakt z tymi firmami, by te środki móc wyeksportować do Chin – dodał Tomasz Porębski.
Chińskie miasto Yuyao położone jest 650 km na wschód od Wuhan, w którym wykryto pierwszy przypadek zarażenia koronawirusem. Mieszka w nim ponad 800 tys. osób.
Dotychczas koronawirus zabił już ponad 200 osób, a zarażonych nim jest około 6 tys. osób.