Przychodnia w Stąporkowie szuka lekarzy. W Samodzielnym Publicznym Zakładzie Opieki Zdrowotnej są ogromne kolejki, a pracujący w lecznicy medycy nie są w stanie przyjąć wszystkich oczekujących.
Ośrodek zdrowia oprócz budynku w Stąporkowie obsługuje też trzy filie w: Niekłaniu, Krasnej i Błaszkowie. Obecnie w Niekłaniu przychodnia nie działa, ponieważ lekarz, który tam pracował odszedł i ciężko znaleźć osobę na jego miejsce.
Jak informuje Jan Telecki, sołtys Niekłania Małego, mieszkańcy z okolicznych miejscowości dojeżdżają do lekarza w Stąporkowie, ale tu również liczba medyków jest niewystarczająca.
– Tydzień temu pojechałem do lekarza w Stąporkowie. O godzinie 5 rano byłem czwarty. Tego dnia oczekiwało 50 pacjentów, a przyjęto jedynie 20. Połowa osób odeszła z „kwitkiem” – mówi sołtys.
Jednym z pomysłów na rozwiązanie problemu jest wydzierżawienie części przychodni, prywatnemu podmiotowi z Końskich, który sprowadziłby trzech lekarzy. Jak informuje Jacek Kołodziej, przewodniczący rady miasta, radni mają wrócić do projektu uchwały na najbliższej sesji i zadecydować, czy dzierżawa rozwiąże problem braku lekarzy w gminie.