W tym roku nie będzie Świętokrzyskiej Próbnej Matury. Uniwersytet Jana Kochanowskiego, który w ostatnich latach był głównym organizatorem, zrezygnował z przygotowania próby. Odbywała się ona co roku w pierwszej połowie marca.
Jak tłumaczy Piotr Burda, rzecznik uczelni i twórca próbnej matury, za decyzję odpowiadają kwestie techniczne.
– Uniwersytet Jana Kochanowskiego wymienia sprzęt w swojej drukarni. To oznacza, że musielibyśmy drukować arkusze maturalne na zewnątrz. Nie bylibyśmy wówczas w stanie utrzymać arkuszy w tajemnicy, a na to nie możemy pozwolić – twierdzi Piotr Burda.
Jak dodaje rzecznik UJK, szkoły średnie nie powinny odczuć braku świętokrzyskiej matury próbnej.
– Za nami jest dziesięć edycji. Nasz egzamin powstał z potrzeby chwili, kiedy Centralna Komisja Egzaminacyjna zrezygnowała z organizacji próbnych matur. Teraz różne podmioty, na przykład wydawnictwa edukacyjne organizują taki egzamin – wyjaśnia Piotr Burda.
Jak mówi, jest szansa, że w przyszłym roku szkolnym Świętokrzyska Próbna Matura wróci, ale ostatecznej decyzji w tej sprawie jeszcze nie ma.
Przez dziesięć lat w Świętokrzyskiej Próbnej Maturze wzięło udział ponad 150 tys. absolwentów. Co roku egzamin pisali młodzi ludzie z kilku województw. Matura była ceniona za wysokiej jakości arkusze z pytaniami. Jednym ze współorganizatorów próby było Radio Kielce.