Przedostatni dzień 42. Rajdu Dakar był bardzo udany dla kielczanina Macieja Giemza. Motocyklista ORLEN Team zaliczył swój najlepszy wynik w tegorocznej imprezie. Wychowanek KTM Novi Korona osiągnął szesnasty czas i umocnił się na 18. miejscu w klasyfikacji generalnej.
Najszybszy na 11. etapie był Chilijczyk Pablo Quintanilla, drugi do mety dojechał Austriak Matthias Walkner, a trzeci Argentyńczyk Luciano Benavides. Maciej Giemza stracił do zwycięzcy 21 minut i 31 sekund.
– Jutro trzeba bezpiecznie dojechać do mety. Wiem, że mam około półtorej minuty straty do siedemnastej w klasyfikacji generalnej Hiszpanki Lai Sainz. Nie wiem, czy uda się to odrobić, ale na nie jest to najistotniejsze. Ważne, żebym cały i zdrowy dojechał do mery – powiedział 24 – letni, mieszkający w Piekoszowie, zawodnik.
W klasyfikacji generalnej prowadzenie od 3. etapu utrzymuje Amerykanin Ricky Brabec. Drugie miejsce zajmuje Pablo Quintanilla, a na trzecie awansował Australijczyk Toby Price.
Zawodnicy, którzy mają już za sobą tysiące kilometrów przebytych na piaskach Arabii Saudyjskiej, ostatniego dnia 42. Rajdu Dakar przejadą najkrótszy etap o długości 447 kilometrów. Odcinek specjalny będzie miał 374 kilometrów.