Jedenastej porażki z rzędu doznały w sobotę siatkarki KSZO Ostrowiec. W 18. kolejce I ligi przegrały we własnej hali z UNI Opole 0:3 (16:25, 12:25, 18:25).
Zawodniczki gości były lepsze w każdym elemencie siatkarskiego abecadła. Natomiast ostrowczanki popełniły mnóstwo własnych błędów.
– Nasze pomyłki, których było bardzo dużo, zdecydowały, że to zespół z Opola wyjeżdża z kompletem punktów z naszej hali. Naprawdę trudno tak „na gorąco” ocenić to spotkanie. Musimy ochłonąć i przeanalizować naszą grę. Nie byłyśmy w stanie przeciwstawić się rywalkom – podsumowała libero KSZO, Julia Marcyjanik.
Ostrowczanki nadal zajmują przedostatnie 12. miejsce w tabeli z zaledwie siedmioma punktami na koncie. Za tydzień podopieczne Marcina Cebo zmierzą się na wyjeździe z wiceliderem rozgrywek, Eneą Energetyk Poznań.