W zaległym meczu 2. kolejki I ligi piłkarek ręcznych Korona Handball zmierzy się na wyjeździe z MKS PR URBIS Gniezno. Jeśli kielczanki zwyciężą, zakończą pierwszą rundę sezonu na pierwszym miejscu, z identycznym dorobkiem punktowym co drugi w tabeli SPR Olkusz.
– Jedziemy oczywiście po wygraną, ale to nie będzie łatwe spotkanie. Gospodynie, podobnie jak my, przegrały dotychczas tylko jeden mecz. To niezwykle trudny teren, bo na mecze w Gnieźnie przychodzi ponad tysiąc kibiców. Atmosfera jest niezwykle gorąca. Jestem jednak dobrej myśli – powiedział trener „Koroneczek” Paweł Tetelewski.
W kieleckim zespole nie wystąpią kontuzjowane Honorata Czekala i Paulina Piwowarczyk. Pozostałe szczypiornistki są do dyspozycji szkoleniowca.
Mecz w Gnieźnie rozpocznie się w sobotę o godzinie 18.00.