10 lat pozbawienia wolności – to już prawomocny wyrok w sprawie Wojciecha Z., oskarżonego o zabójstwo brata bliźniaka. Do zdarzenia doszło w marcu 2018 roku, w miejscowości Tudorów w powiecie opatowskim.
Jak ustalili śledczy, pomiędzy braćmi doszło do kłótni. W jej trakcie oskarżony Wojciech Z. zadał swojemu bliźniakowi serię ciosów. Dopiero po pewnym czasie zadzwonił na pogotowie ratunkowe. Jeszcze tej samej nocy został zatrzymany. Z opinii biegłych wynika, że w chwili popełnienia czynu miał ograniczoną, w sposób znaczny, zdolność do pokierowana swoim postępowaniem.
W kwietniu 2019 roku w Sądzie Okręgowym w Kielcach zapadł wyrok w tej sprawie. Wojciech Z. został skazany na 10 lat pozbawienia wolności. Sąd wymierzając wyrok wziął pod uwagę fakt, że oskarżony przyznał się do winy i opisał okoliczności zdarzenia. Wyraził także skruchę i powiedział, że żałuje tego co się stało.
Z tą decyzją nie zgodziły się strony, dlatego sprawa została przekazana do Sądu Apelacyjnego w Krakowie. Sędzia Tomasz Szymański, rzecznik instytucji informuje, że wyrok został utrzymany w mocy. – Sąd doszedł do wniosku, że wyrok sądu I instancji był wyrokiem prawidłowym i uwzględniał wszystkie okoliczności sprawy – mówi.
Rzecznik dodaje, że obrońca domagał się uniewinnienia, przyjęcia korzystniejszej kwalifikacji prawnej lub łagodniejszej kary dla oskarżonego. Prokurator i oskarżyciel posiłkowy chcieli z kolei 25 lat więzienia.