Jedna z największych atrakcji turystycznych w regionie wkrótce będzie ponowie dostępna dla turystów. Dobiega końca przerwa zimowa w Jaskini „Raj”. Trwa ona zwykle dwa miesiące. Turyści ponownie będą mogli ją zwiedzać prawdopodobnie od połowy stycznia.
Jak mówi Grzegorz Pierzak, menadżer kompleksu „Raj”, ostateczną decyzję o udostępnieniu atrakcji wyda w najbliższych dniach Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska, ale do tej pory nie zdarzyło się, by zgody nie udzielono. Sama przerwa zimowa, która trwa od listopada, jest spowodowana koniecznością regeneracji mikroklimatu jaskini.
– W sezonie, jaskinię odwiedza duża grupa osób. Turyści wydychają dwutlenek węgla, co w normalnych, pierwotnych warunkach w jaskini nie występuje. Przerwa jest potrzebna, by powrócić do naturalnej kondycji – wyjaśnia.
Jak wynika ze statystyk, w ubiegłym roku jaskinię odwiedziło 101 tys. turystów, czyli o 2 tys. więcej niż rok wcześniej. Wzrost liczby osób zainteresowanych ofertą obiektu udało się zanotować w porach roku mniej popularnych turystycznie, czyli wczesną wiosną i późną jesienią.
W planach na ten rok jest kontynuacja akcji „Noce w Raju”, czyli nocnego zwiedzania jaskini oraz Centrum Neandertalczyka, połączonego z pokazami życia pierwotnego, ogniskiem, teatrem ognia i nocowaniem w namiocie obok jaskini. Niewykluczone, że ze względu na dużą popularność, uda się zorganizować kilka edycji tego wydarzenia.
Mimo że jeszcze przez prawie tydzień jaskinia pozostanie zamknięta dla zwiedzających, to już można planować odwiedzenie tego miejsca – system rezerwacji działa bez przerwy.