Bal sylwestrowy to w Kielcach koszt powyżej 500 zł od pary. Tańsza będzie zabawa w klubach, gdzie wstęp kosztuje 50 zł od osoby. Właściciele hoteli oferują pobyt z dwoma noclegami, zabawą sylwestrową, wyżywieniem i dostępem do strefy saun w cenie około 1500 zł za parę.
Część mieszkańców powita nowy rok na balach, które organizują niemal wszystkie hotele. Ceny zaczynają się od 500 zł za parę. W wielu miejscach pojawiają się też oferty dla pojedynczych osób, wtedy koszt takiej imprezy waha się w granicach 200-300 zł.
Cena obejmuje zwykle uroczystą kolację i bufet lub zestaw kilku gorących posiłków, lampkę szampana o północy, alkohol w ograniczonym zakresie, a także muzykę na żywo, bądź zabawę z DJ-em.
Jedną z największych imprez organizuje Binkowski Resort. O północy na pokaz fajerwerków wyjdzie przed hotel ponad 700 osób – mówi Beata Lipiec z Binkowski Resort. – Organizujemy dwa sylwestry, jeden w klubie muzycznym, który jest bardzo oblegany, a drugi to bal organizowany na piętrze. Wolnych miejsc już nie mamy.
Hotele przygotowują tematyczne muzyczne wieczory. Możemy na przykład przenieść się w gorące tropiki lub do słonecznej Italii. W konkretnej konwencji imprezy organizują też kieleckie kluby.
– W Czerwonym Fortepianie sylwester będzie jak zwykle kostiumowy – mówi Ewa Urbańska, menadżer klubu. Dodaje, że w tym roku goście przeniosą się do czasów prohibicji amerykańskiej, a dokładniej Wielkiego Gatsby-ego i Coco Chanel. – Strój nawiązujący do epoki to obowiązek i z tego, co wiem, nasi goście są na to przygotowani – podkreśla.
Ceny za sylwestra w klubie zaczynają się od 50 zł za osobę. Tyle trzeba zapłacić w klubie Ultraviolet za wejście. W Masce poza opłata wejściową 50 złotych, klienci muszą zapłacić dodatkowe 50 złotych za rezerwację, która jednak w całości jest do wykorzystania w barze. W Czerwonym Fortepianie goście płacą 200-250 zł od osoby, ale w cenie jest open bar oraz catering.