W Wigilię i Boże Narodzenie lekarze szpitala wojewódzkiego w Kielcach przyjęli dwa porody, w obu przypadkach na świat przyszły dziewczynki.
Jako pierwsza, w Wigilie o godzinie 17:33 na świat przyszła mała Julia. Jak mówi pani Katarzyna, mama dziewczynki, wyjątkowa data była kompletnie niespodziewana, tym bardziej, że poród miał odbyć się tydzień wcześniej.
– Myśleliśmy, że Julia przyjdzie na świat 18 albo 19 grudnia. Tymczasem trzymała nas w niepewności i przyszła na świat akurat na pierwszą gwiazdę. Jest dla nas dużym i miłym zaskoczeniem – mówi mama dziewczynki.
Druga dziewczynka urodziła się 26 minut po północy. Pani Małgorzata, mama Liliany, wspomina, że poród był ciężki, bo przedterminowy i trwał kilka godzin. Rodzice żartują, że dziewczyna jeszcze przed porodem pokazała, że ma swoje zdanie.
W obu przypadkach poród odbył się siłami natury. Obie dziewczynki urodziły się w pełni zdrowe.