77 nowych żołnierzy 10. Świętokrzyskiej Brygady Obrony Terytorialnej złożyło we Włoszczowie przysięgę na sztandar 2. Pułku Piechoty Legionów Armii Krajowej. Uroczystość poprzedzona była mszą świętą w sanktuarium bł. ks. Józefa Pawłowskiego. Wydarzeniu towarzyszyła asysta honorowa i orkiestra wojskowa z Radomia pod dowództwem str. chor. Pawła Gaszyny.
Przysięga odbyła się po 16-dniowym szkoleniu podstawowym, jakie „terytorialsi” odbyli na poligonie w Nowej Dębie. Zdobyte umiejętności były sprawdzane podczas pierwszego wojskowego egzaminu, tzw. pętli taktycznej dopuszczającej ich do ślubowania.
Jak powiedział pułkownik Grzegorz Motak, dowódca 10. Świętokrzyskiej Brygady Obrony Terytorialnej, odbędzie się jeszcze dziewiąta i dziesiąta przysięga, ponieważ brygada rośnie w siłę. Obecnie liczy 1,3 tys. żołnierzy, ale są plany, aby było ich niebawem ponad 2 tys. Jak dodał, przysięga odbyła się tym razem we Włoszczowie, aby i w tej części województwa pokazać, że Wojska Obrony Terytorialnej są zawsze blisko społeczeństwa.
W uroczystości obok żołnierzy, przedstawicieli służb mundurowych wzięli udział również senator Jarosław Rusiecki, a także posłowie – Agata Wojtyszek, Krzysztof Lipiec, Piotr Wawrzyk i Bartłomiej Dorywalski.
List od premiera Mateusza Morawieckiego odczytał poseł Krzysztof Lipiec.
„Wojska Obrony Terytorialnej choć są najmłodszym rodzajem sił zbrojnych, na trwałe wpisały się w naszą rzeczywistość. Jednostki te stoją na straży swych regionów, małych ojczyzn i każdego dnia umacniają nasze wspólne bezpieczeństwo. Ludzie, którzy zdecydowali się na tę służbę zasługują na wdzięczność i uznanie. „Terytorialsi” cały czas się szkolą, aby byli gotowi i zawsze blisko” – napisał premier.
W imieniu wszystkich żołnierzy składających przysięgę głos zabrał tysięczny żołnierz powołany w struktury świętokrzyskiej brygady, szeregowy Sebastian Kusiak ze Starachowic. Jak powiedział, składając przysięgę wojskową na sztandar, złożyli ślubowanie do przestrzegania kodeksu etycznego i moralnego żołnierzy. Od dziś dla nich trzy słowa są najważniejsze – Bóg, Honor i Ojczyzna. W rozmowie z Radiem Kielce powiedział, że wstąpił do wojska, aby sprawdzić swoje umiejętności, ponieważ od zawsze o tym marzył.
Wśród żołnierzy, którzy złożyli przysięgę, było około 20 kobiet. Jedną z nich była szeregowa Monika Jarmułowicz z Kielc. Jak powiedziała, zdecydowała się wstąpić do wojska, aby przeżyć przygodę oraz dlatego, że w jej rodzinie są wielkie tradycje patriotyczne. Dodała, że swoją służbę dedykuje dziadkowi stryjecznemu Cichociemnemu.
Uroczystości na stadionie we Włoszczowie zakończyły się honorową defiladą pododdziałów 10. Świętokrzyskiej Brygady Obrony Terytorialnej, Wojskowej Asysty Honorowej, pododdziałów towarzyszących oraz pocztów sztandarowych służb mundurowych.