Wręczeniem nagród zakończył się 14. Międzynarodowy Jesienny Salon Sztuki Biura Wystaw Artystycznych w Ostrowcu Świętokrzyskim. Prestiżowy już konkurs po rocznej przerwie powrócił ze zdwojoną mocą, ponieważ 776 artystów postanowiło wysłać swoje prace. Jury na wystawę wybrało 210. Podziwiać je będzie można do końca stycznia 2020 roku.
Jak informuje Jolanta Chwałek, dyrektor ostrowieckiego BWA, jury reprezentowało młode pokolenie profesorskie preferujące sztukę nowoczesną oraz starsze pokolenie, bardziej konserwatywne.
– Z tych dwóch odłamów jurorskich wyszło dosyć interesujące zderzenie aktualnej sztuki współczesnej, nie tylko polskiej, ale i międzynarodowej – mówi Jolanta Chwałek i dodaje, że ta edycja ma dać szansę młodym twórcom na wypłynięcie, przebicie się w świecie sztuki.
Przewodniczący komisji tegorocznego biennale, profesor warszawskiej ASP Sławomir Marzec mówi, że dyskusje między jurorami były zażarte, jednak udało się wyselekcjonować najlepsze prace.
– Było bardzo dużo ciekawych prac, nawet sporo wybitnych, ale mieliśmy problem, które wyselekcjonować na te wspaniałe przestrzenie tutejszej galerii – mówi Sławomir Marzec.
Wręczono dwa wyróżnienia oraz trzy pierwsze nagrody. Grand Prix zdobyła Bożena Klimek-Kurkowska, która brała w konkursie udział po raz trzeci. Jak mówi, taka nagroda to nobilitacja i duże wyróżnienie. W ramach Grand Prix będzie mogła zaprezentować autorską wystawę w przestrzeni Ostrowieckiego Browaru Kultury.
– Dobre predyspozycje do tego, aby stworzyć ciekawą wystawę z ciekawymi pracami i propozycjami, nowatorskimi być może. To dla mnie nowa sytuacja – mówi Bożena Klimek-Kurkowska.
Prace w konkursie nadsyłane były m.in. z Australii, Indii, Francji, Słowenii, Węgier, Niemiec i Włoch.