W pracy skupi się na kontynuowaniu polityki poprzedników, prywatnie postara się wciąż znajdować czas dla rodziny i na siłownię. Nowy wicewojewoda świętokrzyski Rafał Nowak zadamawia się w Świętokrzyskim Urzędzie Wojewódzkim. Podział kompetencji pomiędzy nim a wojewodą dopiero nastąpi.
W tej chwili Rafał Nowak odpowiada za to, co jego poprzednik – administrację zespoloną oraz dwa wydziały: biuro administracyjno-gospodarcze oraz wydział skarbu państwa i nieruchomości. Podział kompetencji pomiędzy wojewodą i wicewojewodą ma formalnie nastąpić w najbliższych dniach.
Rafał Nowak zapewnia, że zamierza kontynuować politykę poprzedników – Agaty Wojtyszek i Bartłomieja Dorywalskiego, dziś posłów PiS.
– Model odziedziczony po poprzednikach przynosił dobre efekty, więc nie zamierzam wprowadzać zmian. Wojewodowie odpowiadają za całokształt tego, nad czym pracuje rząd, więc będę pracował nad wszystkimi obszarami z jednakową intensywnością – zaznacza.
Podkreśla, że jest osobą otwartą i będzie kontynuował tradycję spotkań z mieszkańcami regionu, a także z samorządowcami.
Jaki jest nowy wicewojewoda prywatnie?
– O to chyba najlepiej zapytać moją żonę – uśmiecha się. Dodaje, że stara się przede wszystkim być radosnym człowiekiem, jest pozytywnie nastawiony do ludzi i otoczenia.
– Usłyszałem kiedyś takie zdanie, które powiedział Pius XII. Stwierdził, że stara się nie nosić w plecaku kamieni, którymi w niego rzucano. Do życia podchodzę podobnie, w czym pomaga mi rodzina, trochę też siłownia – mówi.
Podkreśla, że aktywność fizyczna, to dobry sposób na stres i profilaktyka zdrowotna, ale niestety w najbliższym czasie prawdopodobnie nie będzie miał na nią zbyt dużo czasu.
Rafał Nowak, zanim został powołany na stanowisko wicewojewody świętokrzyskiego, był dyrektorem Wzgórza Zamkowego w Kielcach. Wcześniej piastował funkcję dyrektora III Liceum Ogólnokształcącego imienia Cypriana Kamila Norwida w Kielcach. Rafał Nowak jest też szefem Prawa i Sprawiedliwości w Kielcach.