Danuta Papaj ponownie rezygnuje ze stanowiska zastępcy prezydenta Kielc. Tym razem podała się do dymisji, wysyłając oświadczenie do mediów. Nie wiadomo, czy rezygnacja została przyjęta przez prezydenta Wentę, bo nie można się z nim skontaktować, a jego rzecznik Tomasz Porębski nie wie jaka była lub będzie decyzja.
Radni miejscy wydają się być zaskoczeni takim obrotem sprawy. Marcin Stępniewski z Prawa i Sprawiedliwości nie wyklucza jednak, że „głowa” Danuty Papaj mogła być ceną za udzieloną przez większość klubów zgody na wprowadzenie podwyżek opłat i podatków. W jego opinii może to być jeden z punktów porozumienia pomiędzy przewodniczącym rady Kamilem Suchańskim a prezydentem Bogdanem Wentą. Obydwaj od kilku miesięcy są w ostrym konflikcie.
– Myślę, że w najbliższym czasie zobaczymy, jaki będzie skutek tego porozumienia. Pojawia się też pytanie, czy urząd bez Danuty Papaj będzie funkcjonował i czy prezydent sobie bez niej poradzi, bo jak wiemy, była jego najbliższym współpracownikiem – mówi Marcin Stępniewski.
Kamil Suchański twierdzi, że nie było takiego porozumienia. Nie widzi też zależności między tymi decyzjami.
– Ja nie miałem żadnych informacji w tym temacie i w kontekście spraw podatkowych, o których rozmawialiśmy wczoraj. Nie widzę tu związku. Może prezydent dostrzegł jakiś związek – powiedział Suchański. Przewodniczący uważa, że Danuta Papaj podjęła słuszną decyzję.
– Kończy się pewien etap – można powiedzieć dramat w czterech aktach. Oceniam to jako dobrą decyzję. Być może otwiera to nowy rozdział prezydentury dla Bogdana Wenty – powiedział.
Rezygnacja wiceprezydent jest zaskoczeniem dla Agaty Wojdy, szefowej Koalicji Obywatelskiej w kieleckiej radzie miasta.
– Nie mieliśmy świadomości, że pani prezydent chce taką decyzję podjąć. To szczególnie zaskakujące w kontekście ostatnich wydarzeń. Najpierw kontrowersje w kontekście pełniących przez nią funkcji, potem złożenie dymisji i ponowne zaprzysiężenie. Zastanawiamy się, czy w całym tym zamieszaniu nie ma jakiegoś drugiego dna, ale przyjmuję oświadczenie, które pani prezydent przysłała jako główny powód. Ciekawe jest to, jak pan prezydent poukłada sobie najbliższe otoczenie w ratuszu – powiedziała Agata Wojda.
Anna Kibortt z klubu radnych Projekt Wspólne Kielce, popierającego działania prezydenta Wenty twierdzi, że z żalem przyjęła informację o dymisji Danuty Papaj.
– Zaangażowanie pani prezydent Papaj w sprawy miasta, wiedza i pracowitość były bardzo duże. Tym bardziej nam szkoda. Dużo współpracowaliśmy. Potrafimy zrozumieć rzeczy, które nią kierowały. Mamy nadzieje, że w jakiś sposób jej pracowitość zapał i doświadczenie będzie można jeszcze wykorzystać – powiedziała Anna Kibortt.
Danuta Papaj w swoim oświadczeniu skarży się na nagonkę, która miałaby być prowadzona pod jej adresem. Nie określa jednak, kto miałby takie działania organizować. W ostatnich tygodniach pojawiały się kolejne informacje o nieprawidłowościach związanych z powołaniem jej na stanowisko zastępcy prezydenta Kielc i do Rady Nadzorczej Wodociągów Kieleckich. Sprawą jej oświadczenia majątkowego zajmuje się CBA.